Dziś chciałam Wam pokazać serca z papierowej wikliny...Serca wypełnione np. pomadkami lub cukierkami mogą być idealnym prezentem na Walentynki:))
Chciałam Wam, też pokazać jaką niespodziankę przyniósł mi dziś listonosz od Ani:) Serduszko i zawieszkę z sutaszu!:) Byłam w lekkim szoku bo niczego się nie spodziewałam:) Dziękuję Ci Aniu baaardzo, sprawiłaś mi ogromną radość!:)
Koszyki śliczne. A takie niespodziewajki są najfajniejsze i najmilsze sercu :)
OdpowiedzUsuńkoszyczki sliczne i bardzo praktyczne, takie niespodzianki są zawsze mile widziane :)
OdpowiedzUsuńJak to miło czasami kogoś zaskoczyć:) Serduszka- bajer, a przede mną nadal hiacynty- tylko kiedy pomknąć po te bibułki???
OdpowiedzUsuńAniu dziękuję bardzo!:)
UsuńKoszyczki śliczne :-) A takie niespodzianki są przemiłe :-))) Ściskam!
OdpowiedzUsuńniespodzianka cudowna ;)
OdpowiedzUsuńa koszyczki słodkie
Bardzo fajna niespodzianka, to chyba decu na materiale, a koszyczki w sam raz na miły prezent!
OdpowiedzUsuńŚliczne koszyki :)) Słodki prezencik dostałaś.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
piękne serduszka :)
OdpowiedzUsuńGrodzia, Ty chyba wpadłas w jakis szał twórczy:) super rzeczy robisz!
OdpowiedzUsuńoj wpadłam jak śliwka w kompot:)
UsuńPiękne te koszyczki.A z niespodzianką fajna sprawa.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Śliczne kosze na Walentynki!!!Piękną niespodziankę dostałaś!!! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńŚwietne kosze, ale niespodziankę miałaś :)
OdpowiedzUsuńŚliczne koszyczki! Też kiedyś takie robiłam, ale moje nie były tak pięknie ozdobione ;-)
OdpowiedzUsuńPojęcia nie mam, jak się robi takie koszyczki, ale to nie zmniejsza ani na jotę mojego nimi zachwytu.:)) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńFantastyczne koszyczki!!! Niespodzianka Ci się trafiła, że ho, ho:))) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńŚlicznego dostała s prezenioszka :) Strasznie miłe takie niespodzianki! A koszyczki - super! No i motyw taki na czasie :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko!
Witam serdecznie. Dziękuję za odwiedziny na moim blogu. Nie znoszę walentynek, ale Twoje koszyczki są piękne. Już od dawna noszę się z zamiarem zrobienia dla siebie takiego sercowego koszyczka, ale jakoś nie mogę się zmobilizować do skręcania rurek. Bardzo spodobały mi się także Twoje serduszka z papierowej wikliny, ozdobione kwiatami z bibuły. A Hiacynt w poprzednim poście wygląda jak prawdziwy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Basia.
Koszyczki śliczniunie!!!Serdecznie pozdrawiam.papa
OdpowiedzUsuńswietne walentynkowe koszyczki i fajny prezencik:)
OdpowiedzUsuńKoszyczki są prześliczne:), a niespodziewanego prezentu gratuluję!
OdpowiedzUsuńKoszyczki przepiękne,widać że się napracowałaś.Naprawdę gustowne!Prezenciki są zawsze miłe,zwłaszcza niespodziewane.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękne te koszyczki ! Mogłyby być również na miniony Dzień B i D albo przyszły Dzień MAtki ! Super pomysł!!!
OdpowiedzUsuńtak są uniwersalne:)
UsuńŚLICZNE TE KOSZYCZKI;-))))))POZDRAWIAM SERDECZNIE;-))))
OdpowiedzUsuńUrocze koszyczki !
OdpowiedzUsuńPiękne kosze, też mam podobny w kolekcji
OdpowiedzUsuńps dziękuję za głos w konkursie na kapelusz
proszę bardzo:) Twój najbardziej mi się podobał:)
UsuńBardzo fajne koszyki :) jak dla mnie nie muszą być niczym wypełnione, i tak są bardzo ładne :) zapraszam http://peelargonia.blogspot.com/
OdpowiedzUsuń