Broszki filcowe wciąż powstają, a w międzyczasie powstały kwiatowe broszki z materiału techniką japońską. Pierwsza jest z lnu...
Nr 3
Nr 2
Nr 1
Ta ostatnia trochę mi nie wyszła, była robiona jako pierwsza i na niej się uczyłam:)) Bardzo spodobała mi się ta technika także jak zaopatrzę się w nowe materiały to powstaną nowe broszki:)) A tak na marginesie to znacie może jakieś fajne sklepy z materiałami? Pozdrawiam wszystkich i witam nowych Obserwatorów:)
Bardzo ladne, pierwsza chyba bym wybrala ale pewna nie jestem :)
OdpowiedzUsuńO rany to ja tyle tych kwiatków zrobiłam i nawet nie wiedziałam, że jakaś japońska technika:))) Pierwsza bardzo mi się podoba!!! Pozdrawiam:)))
OdpowiedzUsuńpierwsza - rewelacja ;)
OdpowiedzUsuńŚliczne i bardzo efektowne:). Następne technika....:))))), skąd ja to znam! Buziaki!
OdpowiedzUsuńBardzo mi sie podobają Twoje nowe prace :-) A koszyk i prace z papierowę wikliny wyglądaja bardzo naturalnie.
OdpowiedzUsuńJa dziś w nocy też robiłam broszki filcowe.
Pozdrówka!
czekam Iwonko na zdjęcia:)
Usuńpiękne, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńA mnie się właśnie ta ostatnia podoba najbardziej:))Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo eleganckie brochy, szczególnie ta mniej uporządkowana przypadła mi do gustu!
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podobają, ta pierwsza szczególnie, moje kolory, faktura. Wspaniała
OdpowiedzUsuńwidzę, że pierwsza i ostatnia najbardziej przypadły Wam do gustu:)
UsuńPiękne! Ta ostatnia właśnie podoba mi się najbardziej :)
OdpowiedzUsuńszara jest idealna:)
OdpowiedzUsuńhttp://www.craftfabric.pl
OdpowiedzUsuńhttp://www.tutajkupuje.pl
http://www.jednoiglec.pl
http://szmatkalatka.pl
http://www.robinspatchwork.eu
http://www.tkaniny.net
http://www.tkaninysklep.pl
mówisz i masz, pozdrawiam :)
o rany...dziękuję bardzo!:)
UsuńAleż piękności. A pierwsza to moja faworytka :)
OdpowiedzUsuńPrześliczne broszki !
OdpowiedzUsuńNiezwykłe prace:)
OdpowiedzUsuńrewelacja
OdpowiedzUsuńśliczniunie!!!
OdpowiedzUsuńpiękne te kwiatki :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne estetyczne broszki!!! Muszę spróbować:)
OdpowiedzUsuńdziękuję za tyle ciepłych słów....
OdpowiedzUsuńcieszę się, że się Wam spodobały!!!:)
Grodziu, pierwszy raz widzę u Ciebie takie broszki. Pierwsza podoba mi się najbardziej :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ada
Ada bo pierwszy raz w życiu robiłam takie broszki:)
Usuńbuziaki:)
no widzę, że mam straszne zaległości i dlaczego ja jeszcze takich nie potrafię:( są śliczniutkie i oczywiście zaraz poprzeglądam te linki bo to na pewno jest dla ludzi:)pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSą przepiękne.Najbardziej podoba mi się ta pierwsza. Ale to ze względu na kolor:))))Są fantastyczne!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Rewelacja! Pięknie wyszły , w tej "nieudanej" nie widzę , żadnych niedociągnięć :D
OdpowiedzUsuńdziękuję Wam bardzo:)
UsuńBroszki pierwsza klasa!!!
OdpowiedzUsuńJestem zauroczona tymi broszkami, ta pierwsza to mistrzostwo świata, nigdy nie byłam wielką fanką broszek ale przysięgam, że taką bym nosiła. Ba! ja nawet uważam, że to jedna z twoich fajniejszych rzeczy. jest po prostu idelana i rób je bo wychodzą Ci doskonale, ja z takimi zdolnościami, to prezenty broszki bym dawała. co do pierwszej robionej to też jest super i jesteś niesprawiedliwa dla sibie. ja jednak ze względu na kolory wybrałabym tę grafitową. IDEAŁ i az cięzko uwierzyć, że to łapkami mozna zrobić!
OdpowiedzUsuńAniu dziękuję Ci bardzo:)
OdpowiedzUsuńBroszki śliczne. A ta pierwsza... ahhh
OdpowiedzUsuńPIĘKNE I BARDZO ORYGINALNE!:) Pozdrawiam Marta
OdpowiedzUsuńBroszki są świetne, szczególnie ta pierwsza :) Pozdrawiam i zapraszam do mnie http://anita-papierowyswiat.blogspot.com
OdpowiedzUsuńTA PIERWSZA BROSZKA JEST PERFEKCYJNA;-))))))
OdpowiedzUsuńJa się do kwiatuszka przymierzam. Dziękuję za odwiedziny mojego bloga i pozostawiony komentarz, który pozwolił mi do Ciebie trafić. Życzę zawsze smacznych parowców. Jestem zachwycona Twoją wszechstronnością twórczą. Umieram z zachwytu widząc Twoje świetne pomysły świąteczne. Pozdrawiam cieplusieńko. =)
OdpowiedzUsuńale ślicznotki :)
OdpowiedzUsuń