Strasznie spodobały mi się serduszka wykonane przez Panią Danusię więc spróbowałam zrobić dla siebie podobne:) i wczoraj powstały takie oto serducha:) mam nadzieję, że choć trochę się Wam spodobają:)
Po zakończeniu oglądania zapraszam na malinówkę zrobioną w lecie:) Dziękuję wszystkim za miłe słowo i życzę miłego wieczoru:)
serduszka śliczniutkie. hmm może też się skuszę na zabawę krzyżykami?
OdpowiedzUsuńpolecam:)
OdpowiedzUsuńwyszywane to jest to czego nauczę się w drugiej połowie 2012 roku:)) bo od stycznia zaczynam uczyć się robić na szydełku:)) śliczne te serducha!! niby tylko krzyżyk, a jaki urok!!!pozdrawiam Basia
OdpowiedzUsuńa zapomniałam dodać, że malinówka ma piękny kolor!! zapewne tez fantastycznie smakuje w takim szkle:))
OdpowiedzUsuńto będziemy się Basiu razem uczyć na szydełku:) bo ja też zamierzam się uczyć w najbliższym czasie:)
OdpowiedzUsuńŚliczne te serducha :)
OdpowiedzUsuńCzym je wypychasz jeśli mogę spytać bo takie głaciutkie ci wychodzą . Pozdrawiam Mila :)
Nie tylko trochę ale bardzo mi się podobają! proste, dobrze zestawione kolorki. Malinówka tak kusi że hej :) Łobuziaro aż ślinka leci:))) Pozdrawiam serdecznie , miłego weekendu :)
OdpowiedzUsuńserducha są wypchane zwykłą watą opatrunkową:) cieszę się że się Wam podobają:)
OdpowiedzUsuńfajnie wyszły ci te serduszka i piekny hafcik na nich:)pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńWidzę, że jakaś epidemia zapanowała na serduszka. Ja też się swoimi niedługo pochwalę. Twoje wyszły cudne! Malinówka... mmmm... szkoda, że jeszcze rano... :) Toaścik za to kawką wznoszę! Cheers!
OdpowiedzUsuńNo i oczywiście dziękuję za odwiedziny :)
OdpowiedzUsuńpiekne swiateczne serducha :)
OdpowiedzUsuńPiękne serducha!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńCałuski
śliczne są:):)
OdpowiedzUsuńśliczne serducha, pięknie sie prezentują!
OdpowiedzUsuńSerduszka są piękne. Jeśli na choince zawisną to będą się cudnie prezentować. Pozdrawiam cieplutko. Ania:)
OdpowiedzUsuńPrzepraszam za to, że dopiero teraz udało mi się znaleźć chwile aby wpaść z podziękowaniami za odwiedziny.Ale idąc w gościnę po raz pierwszy muszę mieć troszkę więcej czasu aby porozglądać się po blogu.A oto obecnie chwilowo u mnie trudno.Dość biadolenia i przechodzę do pochwał.Bardzo podobają mi się serduszka.Zarówno te jak i te z wikliny wykonane kiedyś dawniej:))Ciekawie prezentują się te ozdoby wykonywane z krepiny.Ślicznie prezentują się kwiaty z niej wykonane przez Ciebie.Bardzo ciekawy i fajny blog.Jeżeli nie masz nic przeciw to TU zostaje z wieloma dobrze mi znanymi blogowiczkami:))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Serduszka pierwsza klasa :)
OdpowiedzUsuńSerduszka cudne :)
OdpowiedzUsuńdziękuję za tak wiele ciepłych komentarzy:)
OdpowiedzUsuńpiękne te serduszka .
OdpowiedzUsuńserducha piękne:)
OdpowiedzUsuńGosia
www.haftymalgosi.blox.pl