Mam jaja swoje upragnione..:))
Gdy zobaczyłam te jaja u mojej niedalekiej sąsiadki Danusi ze Ściborówki od razu wiedziałam, że muszę zrobić podobne, napisałam do Daniusi z zapytaniem czy mogę bezczelnie odgapić od niej wzór i jej patent na pisanki i się zgodziła i jeszcze poradziła mi jak zrobić żeby kanwa była odpowiednio napieta na jajkach...co prawda pierwsze trzy pisanki nie wyszły najlepsze...ale może nastepne będą już perfekcyjne:)) dziękuje Ci Danusiu bardzo:)))
A oto moje pisanki...
Miłego popołudnia...ja uciekam na spacer..:))
masz racje cudne są i takie wyjątkowe-dla mnie rewelacja-pozradawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńdziękuje Kasieńko:)
OdpowiedzUsuńNapracowałaś się :) Sliczne!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Pracy troszkę było,ale wszystko takie śliczne:)
OdpowiedzUsuńPisanki rewelacyjne, nawet sobie nie wyobrażam jak coś takiego powstaje, pewnie dużo pracy i precyzji
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko!
tak trochę pracy dużo cierpliwości i ogrom precyzji:)) pozdrawiam:)
UsuńUrocze i jak pięknie wykonane istne cudeńka pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńSą piękne:)mam nadzieję, że spacer udał się:))))
OdpowiedzUsuńŚliczne!!!!pozdrowionka:))))
OdpowiedzUsuńPisanki są piękne!!! Podziwiam wszystkie osoby, które haftują!!! A myślałaś o takich pisankach tylko np. z baziami albo z kurczaczkami???? Piękne !!!! Pozdrawiam gporąco
OdpowiedzUsuńtak widziałam takie wzory...ale ja z braku czasu wybrałam te wzory błyskawiczne i proste a zarazem cudowne:)) pozdrawiam
UsuńALE JAJA:) Tu znowu kolanka poobijane, bo zaskoczyły mnie takie cudeńka:) brawka wielkie i oczywiście zazdroszczę, bo za leniwa jestem, żeby się za takie wziąć:(buziaki
OdpowiedzUsuńpadłaś??? na kolana:)))
Usuńto co kochana kiedy w końcu przyjedziesz do Krakowa???:)
a w to, że leniwa jesteś nigdy nie uwierzę! jak nie narty to łyżwy to pełno nowych prac na blogu a lenie jak wiadomo wylegują się na kanapie przed telewizorem:))
JAJA bajka!!! no pięknie ! dla Ciebie chyba nie ma rzeczy nie do zrobienia??? :)))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
oj Martuchna pewnie, że są! jeszcze wiele przede mną:)
Usuńcałusy:*
Śliczne,takie delikatne.
OdpowiedzUsuńPiękne.Podziwiam bo w tym roku tez myślałam o takich haftowanych, a skończyło się tylko na myśleniu.
OdpowiedzUsuńWolę delektować się pięknem takich pisanek u Ciebie.
Wspaniałe :)
OdpowiedzUsuńpiękne jajeczka i swietny pomysł!
OdpowiedzUsuńCudowne są!:)
OdpowiedzUsuńOne sa do zakochania, zjedzenia wręcz!!! śliczne ;***
OdpowiedzUsuń:)) ja już się w nich dawno zakochałam:))
UsuńŚLICZNE I PIĘKNIE WYKONANE!!!
OdpowiedzUsuńŚliczne, już czuć święta. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńRewelacyjne. Przepiękna ozdoba wielkanocnego stołu!
OdpowiedzUsuńWspaniałe! Gratuluję wykonania:)
OdpowiedzUsuńAmbitna z Ciebie osóbka,stale uczysz się czegoś nowego.Kicaje przecudne są!
OdpowiedzUsuńUrocze jajeczka !
OdpowiedzUsuńSkoro na jednej Mistrzyni się wzorowałaś.Z tego co przeczytałam, wprawiłaś w zachwyt następną czyli Danielę, to co mi TU dodać.Są piękne i to bardzo.
OdpowiedzUsuńPodziwiałam również twoje urocze zajączki jak i świetnie wykonanego hiacynta.
Urocze prace.
Pozdrawiam bardzo serdecznie.
Przepiękne są:)
OdpowiedzUsuńpięknie wyszły i oczywiście perfekcja na najwyższym szczeblu- nie inaczej/ buziaki/
OdpowiedzUsuńSą świetne i z wielką przyjemnością się na nie patrzy. Pozdrawiam. Ala
OdpowiedzUsuńPisanki są piękne, zajączki w kolorach, które bardzo lubię. Życzę udanych spacerów. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńTakie pisanki to dla mnie mistrzostwo, delikatne i bardzo eleganckie:)
OdpowiedzUsuń