sobota, 17 listopada 2012

Lampion...

Lampion powstał na specjalne zamówienie na imieniny...najpierw ćwiczyłam na małych lampionkach a potem powstał duży...Lampiony nauczyłam się robić dzięki Pani Alince na ostatnim spotkaniu Małopolanek...jak nabędę jeszcze konturówkę i pastę strukturalną to następne lampiony będą bardziej ozdobione...:))
 Lampion cudownie wygląda zwłaszcza w nocy gdy zapalimy w nim świeczkę...
 
 
 
Wiem, że ostatnio zasypuję Was postami...ale ostatnio tworzę na całego i mam Wam tyle jeszcze do pokazania...mam nadzieję, że Was nie zanudzam...:))
Pozdrawiam...i dziękuje za każde ciepłe słowo!!!

34 komentarze:

  1. bardzo lubie ozdoby siawteczne i wszystko co robisz mi sie podoba,ale lampionem mnie zadziwilas,ciekawe czym jeszcze mnie zaskoczysz:P

    gratuluje kiermaszu i trzymam mocno kciuki:P***

    OdpowiedzUsuń
  2. cuda i "zanudzaj nas dalej" :))))

    OdpowiedzUsuń
  3. Jakież to śliczne! : )
    Jestem pod wrażeniem, czego się nie dotkniesz, od razu staje się piękne!

    OdpowiedzUsuń
  4. Takich pęknych rzeczy nigdy dość :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nawet się nie spodziewałam że takie cudo można zrobić...jestem pod ogromnym wrażeniem!!!
    Wspaniały!!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja też niedawno nie miałam o tym pojęcia..:)) a tak niewiele trzeba żeby zwykły kieliszek do wina odmienić:))

      Usuń
  6. Jest fantastyczny. Podziwiam!!!

    OdpowiedzUsuń
  7. świetny- na pewno wzbudzi podziw wsród gości!

    OdpowiedzUsuń
  8. "zanudzaj" :)) lubię takie "nudy" :))) świetny ten kielich :)))

    pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  9. Jestem zachwycona!!!Chciałabym cię zapytać czy używałaś papieru ryżowego?Pozdrawiam serdecznie:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak używałam białego papieru ryżowego..:) pozdrawiam

      Usuń
  10. Zapraszam na http://szanujkubusia.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  11. Jestem pod wrażeniem! Nawet nie mam pojęcia jak robi się takie coś... pewnie nie jest to taka prosta sprawa... Super, motyw zimy przepiękny... taki jaki lubię oglądać przez okno, siedząc w ciepłym domku :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Jestem pod wrażeniem! Nawet nie mam pojęcia jak robi się takie coś... pewnie nie jest to taka prosta sprawa... Super, motyw zimy przepiękny... taki jaki lubię oglądać przez okno, siedząc w ciepłym domku :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardo efektowny! Podświetlony musi wyglądać magicznie

    OdpowiedzUsuń
  14. Jest po prostu prześliczny! Bajka!

    OdpowiedzUsuń
  15. piekny! szkoda, ze nie ma zdjecia jak jest swieczka w srodku :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Zaniemówiłam!!! Prezentuje się cudnie!! Nie można się napatrzeć:)

    OdpowiedzUsuń
  17. piękny :) bardzo podoba mi się wzór :) od razu wprowadza w świąteczny klimat, choć dla mnie kokardki u góry już niekoniecznie potrzebne :) piękna robota
    pokazuj jeszcze co tam masz w zanadrzu :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Jak zobaczyłam miniaturkę zdjęcia z tym lampionem u siebie na blogu, to sobie pomyślałam, że skorzystałyśmy z tego samego motywu! Po wejściu tu stwierdziłam, że jednak Twój zimowy krajobraz jest inny, ale kolorki bardzo podobne. Ja swoimi będę się chwalić dopiero w grudniu. To będzie troszkę oszukaństwo, bo lampionów narobiłam już teraz, ale w gruncie rzeczy potem na pewno nie będę mieć czasu na rękodzieło. No, ale wracam już do tematu - bardzo mi sie Twój lampion podoba, super wygląda z tymi kokardkami :) Tak słodko! A co do pasty strukturalnej, to ja zakupiłam ostatnio w Netto za 9,90 i to 200 ml! Takiej ceny na allegro nie znajdziesz, więc jak masz gdzieś blisko Netto, to polecam sprawdzić, czy jeszcze się jakieś ostały.
    Pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. u nas niestety Netto nie ma:(( może jeszcze gdzieś znajdę..:)) pozdrawiam i czekam na Twoje lampiony:)

      Usuń
  19. Bardzo ładny lampionik. Czekam z niecierpliwością na kolejne:)) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  20. Przepięknie. Również się noszę z zamiarem zrobienia takiego cuda ale nijak nie wiem od czego zacząć :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Edytko chętnie Ci pomogę...pytaj o co chcesz, to będe podpowiadać:))

      Usuń
  21. Sentymenty mnie naszły, wiesz, ze też się tego uczyłam na warsztatach, bardzo je lubię robić. Domki są wdzięcznym motywem, zwłaszcza zaśnieżone. Pięknie wyszło.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to do działania Snow:) przyda Ci się lampionik na święta:))

      Usuń
  22. pięknie Ci wyszedł ten lampionik i zapewne pociągniesz jeszcze trochę w tym temacie:)pozdrówka

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję bardzo za miłe słowa:)