Zające Wielkanocne ostatnio namnożyły się u mnie w dość dużej ilości, a to za sprawą licznych zamówień jakie na nie otrzymałam....
Na początek powstały dwa bliźniaki...
Następny z kokardą pod szyją...
I w zielonym ubranku...
Następny z kokardą pod szyją...
I w zielonym ubranku...
Cudne są :-)))
OdpowiedzUsuńAle świetne "Kłapoucholce" :))
OdpowiedzUsuńfajne, a i jajo można pod nie schować :)
OdpowiedzUsuńsłodziaki :)
OdpowiedzUsuńprześliczne te zajączki, niczym koledzy Krecika:) pozdrawiam gorąco
OdpowiedzUsuńŚwietniackie :)
OdpowiedzUsuńSuper zającorki!
OdpowiedzUsuńśliczne zajączki:)
OdpowiedzUsuńfajne zajączki :) szkoda,że ja nie mam tyle zamówień :((
OdpowiedzUsuńŚliczne zajączki, wpadł mi w oko wiosenny :)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Te pufki mają genialne i uszy zawadiackie:))) Superowe te wiklinki, jak zwykle:))) Uściski.
OdpowiedzUsuńfaktycznie skojarzenie z krecikiem trafne, ale z ubrankiem/zielonym/ to poszłaś po bandzie:)bo on ledwie okryty!!!Są cudne i oczywiście gratuluję usuwając się w cień tej techniki bez walki
OdpowiedzUsuńpiękne zajączki :) pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńSuper śmieszki z tycg zajączków!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Super zajączki :)
OdpowiedzUsuńkapitalne są :)
OdpowiedzUsuńŚliczne zajączki ;)!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;)
Przepiękne są! Podziwiam bardzo. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Kasia.
PS. Włącz proszę GG, bo czekam na wiadomość od Ciebie ;)
fajne kłapouszki;-)
OdpowiedzUsuńostatni, stary dziadek, pięknie się reprezentuje
OdpowiedzUsuńZające cudne, szydełkowe pisanki zawsze mnie oczarowywały - takie delikatne i misterne, kura na alkohol :-) bardzo, bardzo - podziwiam Twój kunszt.
OdpowiedzUsuńGorące pozdrówka w chłodny poranek!
Śliczne zajączki :-)
OdpowiedzUsuńFantastyczne te zające, nie mam zielonego pojęcia jak coś takiego można zrobić, podziwiam Cię baaaardzo!!! Pozdrowienia wiosenne ślę:)))
OdpowiedzUsuń