Beret...
Oj dawno u mnie nie było szydełkowych prac...ale teraz na pewno to nadrobię bo sezon na jesienne czapki w pełni...i jak tylko znajdę chwilkę to dziergam...:))
na początek powstał beret dla małej Milenki...zrobiony z cudownej bawełnianej włóczki Safran DROPSA oczywiście z mojej ulubionej galeryjki za miastem. :)
Pozdrawiam Was serdecznie....
oj jaki cudny berecik :-)
OdpowiedzUsuńIwonko -szydełka nigdy dosyć ) - beret świetny a modelka urocza.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Marta.
zgadza się, chyba każda z nas tak ma że szydełko nigdy się jej nie znudzi:) jest przecież tyle cudnych rzeczy do zrobienia:))
Usuńpięknie Ci wyszła ta czapeczka- buziaki
OdpowiedzUsuńBardzo ładny beret na uroczej modelce. :)
OdpowiedzUsuńświetny! a jaka modelka cudna :*
OdpowiedzUsuńoj cudna i dzielnie pozowała to moja 2-letnia siostrzenica:)
UsuńJest świetna, aż jestem ciekawa skąd brałaś wzór czy po prostu z głowy:).
OdpowiedzUsuńtak robiłam na oko ze zdjęcia:)) Pozdrawiam
UsuńSuper berecik :) Sama bym taki mogła nosić :)
OdpowiedzUsuńBUZIAK :*
cud-miód! :)
OdpowiedzUsuńPrześliczny :)
OdpowiedzUsuńBerecik ślicznie się prezentuje :)
OdpowiedzUsuńfindtimetochill.blogspot.com
Świetny beret:) I jaka modelka:)
OdpowiedzUsuńPiękny, ażurowy beret :-)
OdpowiedzUsuńŚliczny! Podziwiam za zdolności!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
dziękuje:)
UsuńŚliczny berecik! Mała dama pięknie się w nim prezentuje :-)
OdpowiedzUsuńCudny berecik :-) Świetny kolor.
OdpowiedzUsuńZdjęcia piękne - nie mogę się napatrzeć na Milenkę... śliczna modelka.
Pozdrawiam serdecznie.
Dobrana z nich para :o) Pozdrawiam. Ala
OdpowiedzUsuńi ja czapeczkę/berecik muszę wydziergać (ale jakoś się ociągam) :) śliczny jest (i kolor i wzór i w ogóle - nikt takiego nie ma)
OdpowiedzUsuńwww.szydelkowe-chwile.pl
cieszę się, że jeszcze takiego nie spotkałaś:)) że mój jest jeden jedyny :))
Usuń