Już trzecia odmian jaka widzę na blogu :) Sama tez robię jeszcze inaczej hi hi niby takie same czekoladki, a tyle rożnych pomysłów. Bardzo ciekawe ''obwiązanie'' czekoladek.
jak zniknęłam z pola widzenia to zakrólowały opaski i słodkości. Oj widzę, że dłuższa nieobecność wiele zmienia. Powodzenia jutro w Kraku i będę cały czas cieplutko o Was myślała:)
hahaha...sama bym usiadła na takich pysznych czekoladkach... tylko co by z nich zostało?!! A tak poważnie piękny bukiet przygotowałaś !!! Pozdrawiam serdecznie :)
bardzo fajny
OdpowiedzUsuńbedzie sie podobał na 100%
Już trzecia odmian jaka widzę na blogu :) Sama tez robię jeszcze inaczej hi hi niby takie same czekoladki, a tyle rożnych pomysłów. Bardzo ciekawe ''obwiązanie'' czekoladek.
OdpowiedzUsuńsposobów jest wiele, ja właśnie skończyłam kolejny inną techniką:) bo przy tej ten sizal za bardzo mnie denerwuje;)
UsuńPrzede mną bukiet na ślub, wiec inspiracje wszelakie wciąż mnie zaskakują :D
UsuńNa pewno się spodoba. A z resztą - wszystko co wychodzi z Twoich rączek jest śliczne. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńdziękuję:)
UsuńZ pewnością się spodoba;) sliczny i pyszny;)) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJa się motylom wcale nie dziwię:)) Piękne, jak zwykle u Ciebie :)))
OdpowiedzUsuńCudny bukiecik !
OdpowiedzUsuńsuper :)
OdpowiedzUsuńSuper, extra:)))
OdpowiedzUsuńPrześliczny, spodoba się na 200 %
OdpowiedzUsuńMiłej nocki :)
hej :)
OdpowiedzUsuńwysłałam Ci meila z pytaniem ale nie wiem czy do Ciebie doszedł??? martuchna22@tlen.pl to mój odezwij się proszę w sprawie opasek gg 9873964
ok, Martuś zaraz biegnę "na pocztę":))
Usuńsuper bukiet tylko cięzko będzie z niego wyjadać bo szkoda go niszczyć
OdpowiedzUsuńWitaj Grodziu. Często u Ciebie bywam, choć nie zawsze piszę. Bukiet bardzo ładny i słodki:) Buziaki.
OdpowiedzUsuńjak zniknęłam z pola widzenia to zakrólowały opaski i słodkości. Oj widzę, że dłuższa nieobecność wiele zmienia. Powodzenia jutro w Kraku i będę cały czas cieplutko o Was myślała:)
OdpowiedzUsuńcieszę się że już jesteś:)
Usuńhahaha...sama bym usiadła na takich pysznych czekoladkach... tylko co by z nich zostało?!! A tak poważnie piękny bukiet przygotowałaś !!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
dziękuję dziewczyny za każde słowo:)
OdpowiedzUsuńwow jaki śliczny bukiecik;-)))no i szkoda,że ja na diecie jestem;-))Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za ciepłe przyjęcie na spotkaniu;-)))
OdpowiedzUsuńPrzepiękny, aż szkoda zjadać te cukieraski, bo się bukiecik zepsuje:) Sama taki chciałabym dostać:)
OdpowiedzUsuń