środa, 30 października 2013

Niciarka....

Miała być w kolorze kremowym z lawendowym motywem...NICIARKA dla Moni:))
Długo wyczekiwana w końcu jest...i mam nadzieję, że się spodoba...
Oj muszę przyznać, że trochę się przy niej namęczyłam...ma tyle przegródek, zakamarków i zawiasów, że ciężko mi się ją malowało...ale udało się a ozdabianie to już była sama przyjemność:))
 

 
 
Miłych snów...

14 komentarzy:

  1. Piękna:)Czekam na swoją niciarkę i już się doczekać nie mogę:)W końcu wszystko będzie miało swoje miejsce i nie będę musiała szukać po różnych koszykach i pudełkach:)

    OdpowiedzUsuń
  2. super wygląda i na pewno przyda się na dłuuugie lata:)

    OdpowiedzUsuń
  3. bardzo lubię ten motyw :D
    śliczna niciarka...muszę kiedyś zrobić :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Oo...a ja nie wiedziałam, że to się niciarka nazywa:) Mam takie cuś, ale trzymam w tym swoje sreberka:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękna piękna i jeszcze raz piękna!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  6. wyszła cudnie, z pewnością właścicielka będzie zachwycona!!!

    OdpowiedzUsuń
  7. pięknie ci wyszła. pozdrawiam
    www.papieroweupominki.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. Serca piękne. Ślicznie Ci to decu wychodzi :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję bardzo za miłe słowa:)