Postanowiłam, że dla moich dzieciaczków zrobię dziergane pledy i poduszki do nowego domu...
na pierwszy rzut poszła poduszka w klimacie morskim dla mojego synka Mikołaja...
pled się plecie...ale końca nie widać...daję sobie czas do wiosny:)))
A oto mały właściciel poduszki...
Pozdrawiam Was serdecznie
Cudna podusia :-) Piękne kolory.
OdpowiedzUsuńWspaniały masz pomysł na przytulne dodatki dla swoich dzieci :-)
Pozdrawiam serdecznie.
dziękuje pozdrawiam serdecznie:)
UsuńPiękna poduszka
OdpowiedzUsuńSuper. Bardzo lubię takie poduchy :)
OdpowiedzUsuńPoduszka bardzo ładna, a właściciel jest już dużym chłopcem/ jak ten czas leci/.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
tak leci jak szalony... pozdrawiam
UsuńPiękna poduszka, mieć taką też byłoby pięknie, ale gdybym miała ją sama zrobić to nie byłoby już tak pięknie. Gratuluję cierpliwości i talentu.
OdpowiedzUsuńPiękna podusia w pięknych kolorach :)
OdpowiedzUsuńPrześliczna podusia i bardzo pasuje do właściciela :)
OdpowiedzUsuńŚwietna poducha!
OdpowiedzUsuń