Dziś pokażę Wam co powstało z włóczki zakupionej w amiQs...włóczkę wybierałyśmy razem z Zuzą ...miała mieć całkiem inne zastosowanie...ale akurat w dniu w którym ją zakupiłam moja przyjaciółka poprosiła mnie o zrobienia sanczo-panczo ( jak mówi:))) dla swojej córeczki w kolorze granatowym...więc zakupiona włóczka była idealna...:)) i w tyrybie błyskawicznym powstało sanczo- panczo..:)) tym samym muszę uzupełnić zapasy włóczki u Edytki..:))
Ponczo zrobione z wółczki idealnej na ubranka dla dzieci Drops Beby Merino
Życzę miłego popołudnia...
Rewelacyjne!!!! Mała Dama będzie na pewno zachwycona!
OdpowiedzUsuńpiękne poncho- i jak błyskawicznie!
OdpowiedzUsuńświetne! i jak perfekcyjnie wykonane :) cacuszko po prostu :) pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńrewelacyjne i jakie piekne kolorki
OdpowiedzUsuńrewelacja!
OdpowiedzUsuń:))))
Bardzo ładne ponho ale jesteśmy ciekawe jak wyglądałoby na dziewczynce.
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy!
Urocze. Też właśnie skończyłam pracę nad swoim pierwszym. =)
OdpowiedzUsuńŚliczne,m bardzo mi się podoba:)
OdpowiedzUsuńŚlicznie to wygląda tylko zawsze mam wrażenie, że to wcale nie grzeje:( może tylko tak się wydaje???:)
OdpowiedzUsuńkochana ponczo jest na ciepłe wiosenne dni:)) pozdrawiam
UsuńCUDO i jeszcze raz CUDO. Pięknie wykonane ponczo.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Sanczo-panczo świetne :) pierwsza klasa :)
OdpowiedzUsuńWow :)
Pozdrawiam słodziakowo :*
Piękne ponczo:)
OdpowiedzUsuńPrześliczne ponczo:)
OdpowiedzUsuńSuper...i to na szydełku? genialne!! musze zanotować,hahaha...do zrobienia;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
tak na szydełku:)) pozdrawiam:)
UsuńŚliczne to sanczo panczo:))
OdpowiedzUsuńPiękne dzieło ;)
OdpowiedzUsuńŚlIcZNe pOnCzO! AlE pOzOsTaŁe PRaCe Są RóWNiE pIękNe. BĘdĘ tU z ogroMNą PRzYjEMNoŚCIą ZaGlĄdAć ;)
OdpowiedzUsuńzapraszam:))
UsuńŚliczne ponczo!!!
OdpowiedzUsuńTrochę po myszkowałam po Twoim blogu, pięknie u Ciebie.
Pozdrawiam Zosia.
Takie i Don Kichot chciałby nosić:))) Śliczne!
OdpowiedzUsuńPrzeurocze:))Bardzo mi się podoba.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńSanczo-panczo jest prześliczne. Olga czeka z niecierpliwością, aż je założy. Podziwiam Iwonkę za wszystkie piękne rzeczy jakie tworzy, podziwiam ją też za ciepliwość do ich tworzenia:) Pozdrawiamy gorąco!!!
OdpowiedzUsuń