W wolnym czasie powstały opaski dla dziewczynek...Opaski są zrobione ze zwykłej kolorowej i ozdobnej gumki a przyozdobione ozdobami z filcu...Ślicznie się prezentują na małych główkach dzieciaczków...
W roli modelki moja mała 10- miesięczna chrześnica, niestety mojej małej córuni obecnie ciężko zrobić jakiekolwiek zdjęcie ponieważ cały czas jest w ruchu..:)) jak nie biega to się wspina...ciągle w ruchu nie posiedzi 5 minut:)) Ostatnio dosłownie na 2 minuty wyszłam z pokoju do kuchni, a gdy wróciłam moje dziecko siedziało na czworakach na biurku koło komputera - wyszła na krzesło obrotowe a z niego na biurko! - byłam przerażona!:)))
Miłego dnia!!!
Pozdrawiam wszystkich odwiedzających mojego bloga i dziękuję za każde ciepłe słowo!:)
opaski sa słodkie! a ruchliwosc dzieci niestety się nie zmniejsza tylko wręcz przeciwnie, i dochodzą do tego jeszcze większe możliowśći umysłowe pod względem kombinowania "co by tu...".
OdpowiedzUsuńcałsuki♥
tego się obawiam:)) "co by tu zmajstrować to najlepsza chyba zabawa dzieci:)) buziaki:)
UsuńOpaski cudne :-))) A dzieciaki ... zgadzam się w Ystin, a potem jeszcze dochodzi "własna życiowa filozofia" :-))) Wytrwałości :-) Buziaki!
OdpowiedzUsuńoj tak wytrwałość to ważna cecha każdej matki:))
UsuńŚliczne opaski :) Urocza modelka. Miłego dnia.
OdpowiedzUsuńŚwietne opaski!
OdpowiedzUsuńJakie słodkie, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńśliczne i opaski i modelka, pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńOpaski przepiękne! Filc jest bardzo wdzięcznym materiałem do tworzenia. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńświetny pomysł z taką opaską, bardzo fajnie to zrobiłas, dla małej niezbyt włochatej główki to śliczna ozodba:) jak zobaczyłam zdjęcie dziewczynko byłam przekonana, że to Wiktoria, ale coż, rozumiem, że nie ma czasu pozować gdy trzeba broić!
OdpowiedzUsuńoj nie ma czasu pozować:)) a jak już zobaczy aparat to wszelkimi siłami chce go odebrać mamie:)
UsuńOstatnio pojęcie "wolnego czasu" jest mi całkiem obce:)) Jak Ty to robisz, Grodziu? Ślicznie wyszły. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńsiedzę nocami i robię:))
UsuńŚliczna modelka,piękne opaski:)
OdpowiedzUsuńok ok wreszcie się ujawniłaś- śliczniutkie opaski, a dzieci są często bardziej kreatywne od swoich rodzicieli-niestety:( wiec oczy w koło głowy to wymóg konieczny:)
OdpowiedzUsuńWolny czas mówisz...pozazdrościć;) bardzo efektownie wykorzystany, opaski sliczne;) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚlicznie się prezentują opaski jak i modelka :)
OdpowiedzUsuńMoja córcia dziś właśnie zgubiła opaskę, a u Ciebie TYLE POMYSŁÓW!
OdpowiedzUsuńSuper pomysł na ozdoby dla małej modnisi :) A co do wygibasów Twojej Córci, to nie dziwię się, że wprawiają w przerażenie...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cielutko!
Cudne opaski !
OdpowiedzUsuńCudowne opaski, aż żałuję, że moja najmłodsza za nic nie chce nosić NIC we włoskach...
OdpowiedzUsuńGdy się ma małe dzieci, to trzeba mieć oczy na około głowy...wiem co piszę, bo moja też taka alpinistka...Nadzieja, że wyrosną z tego:)
Pozdrawiam ciepło:)
Asia
Jakieeee ładneee!Wszystkie!
OdpowiedzUsuńIwonka opaski są śliczne, z resztą modelka też:) Zamawiam dla Olgusi. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńjasne będzie i dla Olgusi:)
UsuńOpaski świetne a modelka urocza:) Pozdrawiam Marta
OdpowiedzUsuńśliczna opaska :)
OdpowiedzUsuń