piątek, 29 kwietnia 2016

Jagódkowa spódniczka...

11 lipca minie rok jak w naszym życiu pojawiła się maleńka Jagódka...
i jak tu przestać szydełkować jak głowa pełna pomysłów a dla własnych dzieci chciałoby się zrobić same cudowności...
czas szybko leci a ja cały czas szydełkuję mniej lub bardziej intensywnie...
tym razem powstała szydełkowa spódniczka...






Pozdrawiamy serdecznie z Kuźni Upominków:)
tylko mamie brakuje jeszcze szydełkowej spódniczki:)))



8 komentarzy:

  1. spódniczki śliczne, a cała trójca - przeurocza :) może Mama znajdzie czas i całej gromadce wydzierga podobne spódniczki?

    lalkacrochetka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Jakie piękne kobietki:)Piękne zdjęcie:) Pozdrowienia dla całej trójki:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczna spódniczka! Jagódka prezentuje się w niej jak mała księżniczka. Cała Wasza trójka uroczo wygląda - piękne zdjęcie :-)
    Pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Cóż za wspaniałe małe modnisie! Spódniczka wyszła urocza!
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  5. Cudna spódniczka :-) Pięknie w niej wygląda Jagódka.
    Brak spódniczki dla mamy koniecznie trzeba zmienić :-)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  6. Śliczne spódniczki a i modelki baaardzo urokliwe.

    OdpowiedzUsuń
  7. Pięknie wszystkie się prezentujecie. A że mama nie ma szydełkowej spódniczki to oczywiste, nie ma wciąż czasu dla siebie. Iwonko, rozumiem Cię i pozdrawiam serdecznie:))

    OdpowiedzUsuń
  8. Prawdziwa Jagódka:) Wszystkie dziewczęta cudnie wyglądają na tej ostatniej focie:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję bardzo za miłe słowa:)