piątek, 17 października 2014

Dynia w roli głównej...

Dziś u mnie dyniowy zawrót głowy...:)
Jest pyszna aromatyczna zupa dyniowa z ziołowymi grzankami...
Są prawdziwe dynie, które w części już zostały przetworzone na dżem...oraz pokrojone w kawałeczki i zamrożone...( takie kawałki dodaję do zupek dla mojego synka - dynia jest bardzo zdrowa, zdrowsza od marchewki bo nie przyswaja  żadnych zanieczyszczeń, poza tym jest bogata w witaminy i minerały)
Jest i mała dynia zrobiona na szydełku...
A Wy lubicie dynię?
 




 
Pozdrawiam Was serdecznie:)))

17 komentarzy:

  1. Nie przepadam za dynią, chyba, że jest w postaci dania podobnego do placków ziemniaczanych ;-) Ta szydełkowa dyńka jest super :-) Pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam zupę z dyni i też tak jak Ty podaję ją z grzankami, posypaną serem - pycha :).
    Skusiłaś mnie i pewnie jutro taką zrobię :).
    A szydełkowa dynia prawie niczym nie różni się od tych prawdziwych ;) .
    Pozdrawiam i pogodnego wekeend'u Ci życzę - Marta .

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak to apetycznie wygląda. Cudowne zdjęcia. Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam dynie... tez musze sie za nie zabrac... a Twoja szydelkowa slodziutka...

    OdpowiedzUsuń
  5. Muszę się przyznać, że nigdy nie jadłam dyni, u mnie w domu tego warzywa nigdy nie było. Może kiedyś spróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja niestety nie mogę się przekonać do dyni... Ale za to pięknie prezentuje się na zdjęciach :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Faktycznie dyniowy zawrót głowy. ja z dyni to najbardziej lubię suszone pestki. Buziaki jesienne!!!

    OdpowiedzUsuń
  8. Uwielbiam zupkę dyniową :)
    A nie pamiętam już kiedy ją robiłam :(
    Dziękuję za przypomnienie...trza nadrobić zaległości :)
    Pozdrawiam Cię serdecznie :)
    Ps.Piękne fotki :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękne dyńki:) Bardzo lubię i na słono i na słodko. najbardziej chyba dyniowe placuszki:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Kiedyś próbowałam zrobić zupę dyniową, ale mi nie smakowała. Może jakby mi ktoś ugotował, to by to inaczej wyglądało. :(
    A ta szydełkowa jest urocza! :)

    OdpowiedzUsuń
  11. u mnie z dyniami szału nie ma, ale znam smakoszy tego wynalazku! buziaki

    OdpowiedzUsuń
  12. oj ja już w tym roku chyba się dynią przejadłam, ale uwielbiam :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Aj zupka smakowicie wygląda uwielbiam. A malutka dyńka cudna :-).

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję bardzo za miłe słowa:)