W moim zbiorze inspiracji znalazło się zdjęcie znalezione gdzieś dawno temu na jakiejś zagranicznej stronie ( niestety nie pamiętam jakiej) przedstawiające jak zrobić filcowe kokardki...wykorzystałam chwilę natchnienia i w dosłownie 15 minut powstały takie oto kokardki, które przykleję jeszcze do zwykłych białych spinek, i będzie miała Wiki do włosów...
Udanego dnia Wam życzę!!!
Urocze kokardeczki,fajny kursik:)Wiki znowu będzie zachwycać:)
OdpowiedzUsuńŚwietne, pomysł jak znalazł, gdy trzeba coś prędko wykombinować!
OdpowiedzUsuńha!!i znowu taka prosta rzecz a ile uśmiechu sprawia!!świetny pomysł i miło ze sie nim podzieliłaś,bo moje dziewczyny wciąż domagają się nowych kolorowych ozdób:)
OdpowiedzUsuńsuper pamietam takie kokardki jako przypinki my mielsimy takie do stroju galowego w podstawowce :)
OdpowiedzUsuńo jakie fajne! też chyba zrobię kilka i będę się cieszyła!!!
OdpowiedzUsuńśliczny dodatek do wielu rzeczy-pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńUrocze...chyba sobie zgapię:P
OdpowiedzUsuńOjej...te kokardki są cuuuudowne;) ja teeeeż takie chcę;)
OdpowiedzUsuńŚliczne kokardki:)
OdpowiedzUsuńPiękne kokardeczki.Pozdrawiam i podziwiam Twoje prace-są fantastyczne.Jola z Dobrych Czasów.
OdpowiedzUsuńdziękuje bardzo!:)
Usuńświetnie wyglądają, a Twoja Gwiazda będzie mogła się lansować za każdym razem w innym kolorku!
OdpowiedzUsuńCos pieknego, filc, kolor i kokardki...idealne zestawianie;)
OdpowiedzUsuńŚliczne!!!
POozdrawiam cieplutko
Przeurocze!:)
OdpowiedzUsuńDzięki za kursik:)
OdpowiedzUsuńSuper efekt, a jakie proste do zrobienia :)
OdpowiedzUsuńŚwietne! Świetne! Świetne! Od tak dawna szukałam prostego sposobu na ŁADNE kokardki! Wielkie dzięki :)
OdpowiedzUsuń