Tort dla Oliwki
Tort zrobiony przez moją siostrę...na roczek jej córeczki Oliwki...tort był pyszny....mniam... a jak ozdobiony!!! mi się przynajmniej bardzo podobał:)) moja siostra pierwszy raz bawiła się masą plastyczną własnoręcznie zrobioną i zobaczcie co jej wyszło...:)) pszczółka też robiona własnoręcznie...a moja siostra zawsze twierdziła, że nie ma żadnych zdolności plastycznych...:))
A Wam jak się podoba?????
Miłego dnia życzę wszystkim odwiedzającym mojego bloga:)))
Pozdrawiam
Oj, śliczny!!!!!!!! Macie widać zdolności w genach:)
OdpowiedzUsuńMi się bardzo podoba :)
OdpowiedzUsuńżałuję tylko, że nie mogę go spróbować :)
super jej wyszło i to jeszcze masą własnoręcznie zrobioną :D super
OdpowiedzUsuńpiekny :)
OdpowiedzUsuńŚliczny! Aż trudno uwierzyć, że sama go zrobiła :)
OdpowiedzUsuńTeż taki chcę, a urodzinki już w sobotę :P
jest śliczny, widzę, że zdolności plastyczne to u Was rodzinne są ;)
OdpowiedzUsuńpiękny jest gratuluję siostrze pomysłu i wykonania :)))
OdpowiedzUsuństo lat dla solenizantki :)
pozdrawiam
Wow !! Cos pięknego !niesamowicie mi sie podoba :)
OdpowiedzUsuńJeśli nie jest cukiernikiem z zawodu to chapeau bas, a jeśli jest- to i tak cudo nie na moją miarę;-)))Jest bosski;)))
OdpowiedzUsuńnie jest cukiernikiem:)
Usuńwygląda rewelacyjnie!! :)
OdpowiedzUsuńJak widać nie jesteście z "mało zdolnej" rodziny więc świat przed Wami Gwiazdy!!!BUZIAKI
OdpowiedzUsuńhaha:) no tak:)
UsuńJest genialny, gratulacje dla siostry;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
dziękuję Justyś:)
UsuńWidzę, że cukiernicze zdolności też w Tobie siedzą! Śliczny torcik i na pewno smaczny!
OdpowiedzUsuńWspaniały torcik, aż żal go zjeść:)
OdpowiedzUsuńTort rewelacyjny!Widać że każdy posiada talenty,tylko należy je odkrywać.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńFajny torcik. My 2 lata temu na urodziny zrobiliśmy tort pociągowy ;) z węglem i wagonem wg instrukcji Młodego ;) i to był pierwszy i zarazem ostatni tort tak pracochłonny. Także podziwiam, bo wiem ile pracy wymaga zrobienie takiego tortu. jak my robiliśmy, to na początku wydawało mi się, że jak umiem lepić z modeliny, to z masy cukrowej będzie to samo. Nie było to samo ;) i doszliśmy do wniosku, że taki tort jest wart każdych pieniędzy. Tak więc podziwiam Twój torcik;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
nie no torcik wymiata:P
OdpowiedzUsuń